sobota, 14 lutego 2015

Nie ma to jak zawody. . .

Jedziesz na zawody w siatkówkę.
 Stresujesz się, ręce ci się pocą, ale i tak grasz do upadłego.
Tak właśnie dzisiaj było z nami.                                                                                     
 Oczywiście to była tylko liga, nadal będziemy na zawodach
 powiatowych. Dzisiaj akurat
 nam się nie poszczęściło. Przegrałyśmy dwa mecze i trzy
wygrałyśmy, ale wiecie jakie
 zajęłyśmy miejsce? Czwarte. Tak, to dziwne wiem, ale ja
 tak nienawidzę grać w Przysusze . . .
Jednak teraz muszę powiedzieć, że gdy grałyśmy do 21 z
 Iłżą było 20 - 20. Wtedy kiedy
dziewczyna z Iłży zaserwowała nasz trener krzyknął, że
przeszła linię no to my już nie
odbierałyśmy piłki ale sędzia nie zagwizdał. I tak właśnie
 przegrałyśmy . . .Prawie się
udało. Następne zawody są 9 marca. I wiecie gdzie są? U
 nas. Na naszej sali to tam
się szybko obeznamy i może, może coś ugramy. No ale tutaj
 to już nie mogę być na 100%
 pewna. Trzymajcie już teraz za nas kciuki.


JULA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz