środa, 18 lutego 2015

Epidemia głupoty

 Piszę tego posta bo mam dla was newsa! :D Dzisiaj przyszła moja książka na którą długo oczekiwałam. Niestety oczy mnie tak szczypią, że przeczytałam tylko 4 rozdziały. . . Jest też jeszcze jedna sprawa. Długo męczyłam się ze swoim cholernym telefonem. Co prawda kiedy go dostałam trzy lata temu był jeszcze modny. Dziwię się, że tak długo wytrzymał. Nadal chodzi ale się zacina i jest porysowany. Dziś (wreszcie) dostałam nowy telefon. Lepszy <3 To LG G2 Mini. Mam nadzieję, że dobrze będzie się sprawował.

Stary:


Nowy:

No po prostu taki zaciesz mam jak nigdy. Ale dosyć tego przechwalania. Nie było mnie dzisiaj w szkole i nie będzie do końca tygodnia. Trochę żałuję, że dzisiaj mnie nie było.(I ta wasza mina na wieść o tym, że chcę iść do szkoły . XD) Słyszałam, że bardzo mało osób było dzisiaj w klasie. W ogóle panuje jakaś epidemia grypy. Tak przynajmniej rozpowiada Gabrysia (Mrs. Bołądź).

Poza tym przypomniałam sobie, że dawno nie dodawałam żadnych gifów lub zdjęć. Łapcie gifa:



JULA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz