Cześć, pamiętacie poprzednie posty o słodkich psiakach?
Dziś przypadł kolejny dzień by właśnie o nich napisać. Ja tego po prostu nie rozumiem . .. Już nie chodzi o sam fakt , że serce tego psa takie malutkie i niezaradne
bije szybciej na widok swojego ,,chwilowego właściciela"a potem w brutalny sposób zostaje roztrzaskane na strzępy. Bo jak można być takim okrutnym
człowiekiem i patrzeć w oczy tego zwierzęcia wiedząc , że i tak nigdy nie będzie miał szansy kogoś pokochać? Nie tylko dzisiaj ale i zawsze pamiętaj , PIES TO NIE ZABAWKA! JULA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz