Gorzej być nie mogło .
A jednak mogło bo kilka dni temu pękła mi matryca w komputerze . Przepraszam ziomki , że tyle czasu posta nie było . Mój komputer dopiero jutro jedzie do naprawy . Teraz korzystam z zastępczego . Ale po kryjomu bo mama myśli , że odrabiam na nim pracę domową . Narażam się dla was . xD
A po za tym Niedziela to spoko dzionek . Wreszcie wszyscy jesteśmy w domu a po obiedzie jedziemy do galerii słonecznej . Może znowu spotkam Bołądzia? Kto wie? A jak wam mija Niedziela , jest okej?
JULA
PS. Znowu mam nową fryzurę . Wczoraj byłam u fryzjera i obcięłam włosy 10 cm , i jest też nowa grzyweczka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz