niedziela, 9 sierpnia 2015

Mały Książę

Dobra . . .  żeby napisać posta trzeba się naprawdę nieźle przyłożyć. Dzisiaj chciałabym napisać o filmie na który się jutro wybieram czyli Mały Książę. Tak wiem, pewnie myślicie sobie ,,Co? Taka stara dziewczyna idzie na bajkę dla dzieci?!". Owszem, może to jest bajka, ale ja sama jestem dziecinna więc nic mi się nie stanie. Poza tym ta bajka jest strasznie piękna i pouczająca. Oglądałam już tyle razy zwiastun i mam coraz większą ochotę to obejrzeć. Przecież wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi. Chodzi o to że oni o tym już zapomnieli i zachowują się jak sztywniaki. Codziennie trzymają się swoich planów.Nie mają czasu na niespodzianki. Oni lubią rutynę. A właśnie w życiu chodzi o to by wszystko było spontaniczne. . . Bo wtedy jest niezwykłe i prawdziwe. I właśnie dlatego moi drodzy ja pójdę na ten film. Może nawet przeczytam książkę. Kto wie?
P.S Szczególnie do gustu przypadła mi piosenka wykorzystana do tego filmu. 
Gabrielle Aplin - Salvation  

Jula



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz